0
Elsa Hosk pokazała biust pod bluzką w Nowym Jorku
Elsa Hosk zdradziła, że kilka lat temu zmagała się ze sporym komplekesem, jakim były jej pośladki. Z tego względu zakrywała je przy każdej możliwej okazji. Wkładała bardzo dużo wysiłku, aby doprowadzić je do takiego stanu, który by ją zadowalał. Litry potu wylane m.in. na siłowni czy bieżni, w końcu sprawiły, że Elsa mogła z dumą oglądać swoje pośladki w lustrze i chwalić się nimi w bikini na plaży.P. Rączka