Ewelina Lisowska znowu odsłania kawałek ciała

Ewelina Lisowska nie chce, by uważano ją za delikatną dziewczynę. Tak przynajmniej wynika ze zdjęć, które młoda wokalistka wrzuca na swój Instagram. Są one coraz ostrzejsze i coraz seksowniejsze. Niedawno komentowaliśmy fotki Eweliny w czarnej haleczce, dziś musimy zwrócić uwagę na jej zdjęcie topless. Co prawda niewiele ono odsłania, a jego celem jest prezentacja tatuażu w kształcie róży, mimo to jak na dłoni widać, że Ewelina chciała wypaść nie tylko słodko, ale i seksownie. Paradoksalnie, choć jej wizerunek staje się coraz odważniejszy, twórczość jest coraz... bezpieczniejsza. Niektórzy z fanów Eweliny marudzą, że zamienia rock na pop. Czyżby zbyt oglądała się na swoje konkurentki?